Śladami krakowskich legend

Krakowskie legendy – o Psie Dżoku

Legenda ta nie jest stara, ale jest piękna! Pokazuje coś niesamowitego, a mianowicie psią wierność. Dżok to pies, który przez rok czekał na swojego pana na najbardziej ruchliwym skrzyżowaniu miasta przy Rondzie Grunwaldzkim w Krakowie, który w tym miejscu nagle zmarł. Czekał cały czas w miejscu, w którym karetka zabrała jego pana. Bez wątpienia stał się wizytówką tego miejsca, mieszkańcy Krakowa przynosili mu nawet jedzenie. Jest to opowieść jednocześnie wzruszająca, ale i pouczająca.

Legenda o Psie Dżoku

Pewnego dnia pewien starszy pan Nikodem stwierdził, że potrzebuje towarzystwa, ponieważ mieszkał sam. Postanowił więc udać się do schroniska i znaleźć właśnie tam przyjaciela. Wybrał Dżoka, kundelka lekko podobnego do wilczura. Pies od tamtego czasu z wielką radością towarzyszył mu w życiu codziennym, podczas pracy, w spotkaniach z dziećmi, którym udzielał korepetycji oraz w długich spacerach po Krakowie. Pewnego razu pomógł nawet dziewczynce, która odłączyła się od szkolnej grupy dzieci na placu zabaw, a także wyczuł dym i uratował wielu ludzi przed pożarem kamienicy. Był to bardzo mądry i dzielny pies. Lubił dzieci, po wielu latach mieszkania z panem był również bardzo do niego przywiązany.

Pewnego dnia ze swoim panem wybrali się na szybki spacer. Przechodząc przez duże rondo, pan Nikodem zasłabł. Przyjechało pogotowie i szybko zabrali przyjaciela Dżoka. Pies był zdezorientowany, nie wiedział, co się stało, nie wiedział, gdzie jest, ale czekał na swojego pana. On na pewno po niego wróci! Dżok wiedział, że nie może stąd odejść, bo pan Nikodem zawsze wracał. Że będzie się martwił, gdy nie zastanie go w tym miejscu. Ale pan już nie wrócił, bo zmarł. A wierny pies Dżok spędził na najbardziej ruchliwym skrzyżowaniu w Krakowie prawie rok. Oczywiście odpowiednie służby interesowały się psiakiem, lecz on nie dał się złapać i wiernie pozostał w miejscu, gdzie ostatni raz widział swojego przyjaciela!

Co wydarzyło się dalej?

Odwiedzała go codziennie, nawet kilka razy dziennie pani Maria Miller, która przynosiła mu pożywienie. Pies jej zaufał i zaprzyjaźnił się z nią i jej psem Kajtkiem. Po równym roku od śmierci swego pana poszedł za panią Marią do jej domu i tam już zamieszkał. Jednak po 6 latach pani Maria umarła. Dżoka i Kajtka zabrano do schroniska i szukano im nowego domu. Jednak w przypadku Dżoka się to nie udało. Uciekł ze schroniska i znaleziono go zabitego na torach kolejowych w Borku Fałęckim. Większość opowiadała, że Dżok chciał się spotkać ze swoją panią, ponieważ nie chciał już nikogo pokochać. Czy to prawda? Nie wiadomo. Jednak pokazuje to, jaka jest miłość bezgraniczna – psia miłość.

Pomnik Psa Dżoka

Wielu mieszkańców Krakowa walczyło o pomnik Psa Dżoka. Po wielu latach się udało i znajduje się on na Bulwarze Wiślanym, w bliskim sąsiedztwie wspomnianego tragicznego dla pieska Ronda Grunwaldzkiego. Godnym uwagi jest fakt, że pomnik wykonał sam Bronisław Chromy! Autor choćby smoka wawelskiego oraz rzeźbiarz, którego prace zdobią Park Decjusza, gdzie byliśmy i o którym pisaliśmy TUTAJ.

Pomnik Dżoka przedstawia psa wewnątrz ludzkich dłoni. Piesek wyciąga łapę w kierunku widza. Mocno symbolizuje psią wierność oraz więź, jaka się kształtuje pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem. Pomnik został odsłonięty wiosną w 2001 roku przez psa imieniem Kety, w towarzystwie setek innych zwierzaków, które przyszły swojego kolegę upamiętnić.

Gdzie znajduje się dokładnie pomnik Psa Dżoka?

Na bulwarach wiślanych, nieopodal Wawelu. Dokładną lokalizację podajemy na mapce poniżej. 👇 Współrzędne GPS: 50.0512688, 19.9349105.


Nasze dzieciaki uwielbiają to miejsce! Zawsze, gdy tamtędy przechodzimy, przejeżdżamy na rowerze, jest to obowiązkowy punkt do odwiedzenia. Niemalże tak samo ważny jak smok wawelski. Po lekturze wspaniałego opowiadania legendy o Psie Dżoku autorstwa Barbary Gawryluk bardzo chce się osobiście zobaczyć pomnik tego dzielnego i wiernego pieska. Bardzo polecamy tę pozycję – jest też wersja książki z płytą, z czytaną legendą. Idealne słuchowisko dla dzieci.


We wpisie wykorzystano zdjęcia ilustracji Iwony Cała z książki pt. „DŻOK legenda o psiej wierności” autorstwa Barbary Gawryluk.


Jeżeli zainteresowała Cię legenda o psie Dżoku i chcesz poznać inne krakowskie legendy, to zapraszamy do zakładki ŚLADAMI KRAKOWSKICH LEGEND.


Kontakt

Spodobał Ci się nasz wpis, zapraszamy do kontaktu z nami, oraz zapisania się na newsletter. Możecie nas również znaleźć na Instagram oraz Facebook

Zapraszamy również do zapoznania się z naszą mapą, którą na bieżącą aktualizujemy o nowe miejsca, które z pewnością spodobają się waszym pociechom 😉. Odkrywajmy Kraków i okolice!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *